Stara miłość nie rdzewieje...

Gotowanie to moja pasja. Po roku nieobecności na blogu wracam z autorskim przepisem na deser, który pokochacie. Od deserów zaczęła się moja przygoda z gotowaniem i mimo że dobrze sobie radzę z tzw. wytrawnymi daniami, to te słodkie darzę największym sentymentem. Poniższy przepis jest moją wariacją na temat znanego na całym świecie tiramisu, co w wolnym tłumaczeniu oznacza "postaw mnie na nogi". Proszę mi wierzyć-ten deser nie tylko stawia na nogi, ale koi również bolączki duszy.

Tiramisu po mojemu

Składniki:
-4 żółtka,
-4 łyżki drobnego białego cukru kryształu,
-opakowanie mascarpone (250g),
-gorzkie kakao (używam DecoMoreno),
-włoskie ciasteczka migdałowe cantuccini, ok. 150-200 g (można zastąpić innymi kruchymi migdałowymi ciastkami),
-cynamon mielony,
-kardamon mielony,
-kawa mielona,
-amaretto (włoski likier migdałowy),
-ewentualnie goździki do dekoracji.

PRZYGOTOWANIE:
1. Żółtka utrzeć mikserem z cukrem na gładką puszystą masę (ok. 10 minut na najwyższych obrotach). Dodać mascarpone, wymieszać na najniższych obrotach, żeby serek zanadto się nie ogrzał. Wstawić do lodówki.
2. Ciasteczka cantuccini zemleć w kielichu blendera na miałki proszek.
3. Zaparzyć pół filiżanki kawy z jeden łyżeczki, dodać po pół łyżeczki mielonego cynamonu i kardamonu, odstawić do wystygnięcia. Do zimnej kawy dodać 40 ml amaretto.
4. Do czterech szerokich szklanek wsypać ok. 2-3 łyżki zmielonych ciastek, zwilżyć je kawą i wymieszać do uzyskania faktury wilgotnego piasku. Oprószyć kakao za pomocą sitka. Na tak przygotowaną warstwę wyłożyć masę z żółtek i mascarpone, po równo do każdego naczynia. Następnie na wierzch wysypać resztę zmielonych ciastek i oprószyć znowu kakao (nie zwilżać ciastek kawą). Można udekorować goździkami. Podawać po minimum 2-3 godzinach w lodówce.

Warstwa po warstwie

Chyba większość z nas pamięta sympatycznego kota Garfielda z telewizyjnej kreskówki. Poza wylegiwaniem się na kanapie ponad życie uwielbiał jedno danie-lasagne. To klasyka kuchni włoskiej: płaty makaronu przekładane pomidorowym sosem, beszamelem i serem, zapieczone w piekarniku. Nie jest to potrawa elegancka, ale w smaku nie ma sobie równych. Zachęcam-idealna i na obiad, i na kolację.

Lasagne

Składniki:

-300 g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego,

-3 marchewki,

-duża cebula,

-2 puszki krojonych pomidorów,

-makaron lasagne-około 12 płatów,

-przyprawy: zioła dalmatyńskie, papryka słodka mielona, pieprz kolorowy mielony, gałka muszkatołowa, czosnek granulowany, sól morska, chili,

-łyżka mąki pszennej,

-czubata łyżka masła,

-mleko,

-100 g żółtego sera,

-łyżka masła klarowanego,

-2 łyżki oleju z pestek winogron.

PRZYGOTOWANIE:

1. Cebulę posiekać, marchewkę zetrzeć na tarce o dużych oczkach. Na dużej patelni rozgrzać masło klarowane i olej z pestek winogron, podsmażyć warzywa, następnie dodać mięso i smażyć, aż całkiem się zetnie. Dodać pomidory i po szczypcie przypraw (poza gałką muszkatołową). Zagotować, zmniejszyć ogień i dusić, aż mięso będzie miękkie, a sos się zredukuje.

2. W rondelku rozgrzać masło, dodać mąkę i mieszać za pomocą rózgi około 2 minuty. Następnie stopniowo dodawać mleko aż do osiągnięcia pożądanej konsystencji, cały czas mieszając, żeby nie powstały grudki. Doprawić do smaku solą i świeżo startą gałką muszkatołową.

3. Naczynie żaroodporne wysmarować masłem, na dnie rozprowadzić 2 łyżki beszamelu, następnie kłaść warstwami kolejno: makaron, sos pomidorowy, beszamel i starty ser, aż do zużycia poszczególnych składników. Wierzch posypać dużą ilością sera. Piec pod przykryciem w temperaturze 200 stopni przez 30 minut, następnie bez przykrycia przez 5 minut. Podawać po lekkim wystudzeniu.

Bunny. Chapter 2

Kilka dni temu publikowałem przepis na królika z warzywami. Dzisiaj bardzo podobna receptura, jednak z inną dominującą nutą smakową. Warto spróbować.

Królik w sosie grzybowym

Składniki:
-700-800 g mięsa z królika,
-6-7 suszonych prawdziwków,
-330 ml śmietany 30%,
-pół pora (biała część),
-duża cebula,
-przyprawy: czosnek granulowany, papryka słodka mielona, papryczki peperoncini, zioła dalmatyńskie, liść laurowy, pieprz kolorowy mielony, sól morska,
-łyżka masła klarowanego,
-łyżka oleju z pestek winogron.

PRZYGOTOWANIE:
1. Cebulę posiekać, pora pokroić w półplasterki. Mięso opłukać i osuszyć papierowym ręcznikiem.
2. Grzyby namoczyć przez kilka godzin w około pół litra wody. Po tym czasie gotować pod przykryciem na małym ogniu, aż będą miękkie. Wyjąć, wystudzić i pokroić w paski (wody nie wylewać).
3. Na dużej patelni rozgrzać masło i olej, dodać mięso i obsmażyć ze wszystkich stron. Przełożyć do garnka z pokrywką w taki sposób, aby tłuszcz został na patelni.
4. Cebulę i pora zeszklić na pozostałym tłuszczu i przełożyć całość do garnka. Dodać śmietanę, grzyby oraz wodę, w której się gotowały. Doprowadzić do wrzenia, zmniejszyć ogień i dusić pod przykryciem przez 3-4 godziny, aż mięso będzie miękkie. Podawać z ulubioną kaszą (np. bulgurem).

Eintopf

Każdy z nas zna takie potrawy jak fasolka po bretońsku czy bigos. Jednak nie każdy wie, że są one przykładami dań typu Eintopf. Nazwa ta wywodzi się z języka niemieckiego i oznacza potrawę przygotowywaną w jednym naczyniu (jednogarnkową). Nawet jeśli jakiś składnik wymaga wstępnej obróbki, np. smażenia, to potem i tak trafia do garnka, w którym dokonuje się zasadnicza część procesu gotowania. Moja dzisiejsza propozycja odwołuje się właśnie do tradycji Eintopf. Proste i smaczne.

Gulasz wołowy z jabłkiem

Składniki:

-500 g mięsa wołowego na gulasz,

-duża cebula,

-pół papryki czerwonej i pół zielonej,

-duże kwaskowe jabłko,

-50 g chorizo,

-garść fasoli Piękny Jaś uprzednio namoczonej,

-przyprawy: czosnek granulowany, papryka słodka mielona, pieprz cayenne, pieprz kolorowy mielony, papryczki peperoncini, liść laurowy, ziele angielskie, jałowiec, sól morska,

-dwie łyżki masła klarowanego,

-łyżka oleju z pestek winogron.

PRZYGOTOWANIE:

1. Cebulę posiekać, paprykę pokroić w paski, chorizo w plasterki, mięso w kostkę (można też kupić gotowe mięso na gulasz, już rozdrobnione). Jabłko umyć i po usunięciu gniazd nasiennych pokroić ze skórką na mniejsze kawałki.

2. Na dużej patelni rozgrzać masło i olej, podsmażyć mięso tak, żeby było całkiem ścięte i przełożyć do garnka. Na pozostałym tłuszczu usmażyć kolejno: cebulę, chorizo, paprykę i jabłko (każdy kolejny składnik dodać po około 2 minutach smażenia). Całość przełożyć do garnka z mięsem.

3. Zawartość garnka zalać gorącą wodą w taki sposób, żeby mięso i warzywa zostały prawie całkiem przykryte. Dodać po szczypcie przypraw, kilka ziarenek ziela angielskiego i jałowca oraz po dwa liście laurowe i papryczki peperoncini. Zagotować, dodać fasolę i zmniejszyć ogień. Dusić pod przykryciem tak długo, aż mięso będzie miękkie (około 2,5 godziny). Następnie odkryć i gotować jeszcze 30-40 minut, żeby sos się zredukował. Podawać z pieczywem.

W pogoni za króliczkiem

Witam po długiej przerwie. Nie ukrywam, że czuję pewną ekscytację w związku z nowym postem. Dzisiaj chciałbym przedstawić przepis bazujący na pysznym, choć coraz rzadziej goszczącym na naszych stołach mięsie, mianowicie-króliku. Nie jest łatwy w przygotowaniu, wymaga bardzo długiego duszenia, ale przy odrobinie cierpliwości można osiągnąć wspaniałe efekty. Polecam, bo smak jest tego wart.

Królik w śmietanie z warzywami

Składniki:
-ok. 700 g mięsa z królika,
-pół pora (biała część),
-3 marchewki,
-duża cebula,
-330 ml śmietany 30%,
-przyprawy: czosnek granulowany, papryka słodka mielona, papryczki peperoncini, zioła dalmatyńskie, liść laurowy, pieprz kolorowy mielony, sól morska,
-łyżka masła klarowanego,
-łyżka oleju z pestek winogron,
-kasza gryczana.

PRZYGOTOWANIE:
1. Cebulę posiekać, marchewkę pokroić w plasterki, pora w półplasterki. Mięso opłukać pod bieżącą wodą i osuszyć dokładnie papierowym ręcznikiem.
2. Na dużej patelni rozgrzać masło i olej, zeszklić cebulę, następnie dodać po szczypcie przypraw, dwa liście laurowe i dwie papryczki peperoncini. Smażyć tak długo, aż przyprawy wydobędą swój aromat. Następnie dodać pora i marchewkę, dusić 3-4 minuty. Dodać mięso z królika i podsmażyć ze wszystkich stron (uwaga: pryska).
3. Na patelnię wlać śmietanę i w razie potrzeby trochę wody, zagotować. Przenieść całość do garnka z pokrywką. Dusić na małym ogniu 3-4 godziny, aż mięso będzie miękkie.
4. Kaszę ugotować w osolonej wodzie zgodnie z przepisem na opakowaniu. Podawać od razu z królikiem i powstałym w czasie duszenia sosem.

Kapelusze

Sezon grzybowy w pełni. Sama wyprawa do lasu już jest wielką przyjemnością, a jeśli jeszcze uda nam się zebrać jakieś grzyby, to satysfakcja gwarantowana. Wbrew obiegowej opinii, że są one bezwartościowe, w rzeczywistości jest zupełnie inaczej. Są bogatym źródłem witamin, minerałów i białka. Trzeba je tylko odpowiednio przyrządzić, bo nawet jadalny grzyb może być przyczyną niestrawności. Jeśli nie mamy doświadczenia, radzę wybierać te łatwe w obróbce, np. kurki albo maślaki. Dzisiejszy przepis wykorzystuje właśnie te drugie. Bon apetit!

Spaghetti z maślakami i ricottą

Składniki:
-kilkanaście maślaków (same kapelusze obrane z kleistej skórki),
-opakowanie ricotty (250 g),
-jedna czerwona cebula,
-2 gałązki świeżego tymianku,
-makaron spaghetti z semoliny,
-2 łyżki masła klarowanego,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony.

PRZYGOTOWANIE:
1. Cebulę posiekać. Na patelni rozgrzać masło, zeszklić na nim cebulę, dodać całe kapelusze maślaków i tymianek, podsmażyć przez 8-10 minut. Dodać ricottę i trochę wody. Dusić około 10 minut. Doprawić do smaku pieprzem kolorowym i solą.
2. Makaron ugotować al dente w osolonej wodzie. Pomieszać z sosem na patelni. Podawać od razu.

Basics. Volume 2

Kontynuuję dzisiaj temat rozpoczęty już kilka miesięcy temu, mianowicie-przepisy podstawowe. Takie, które stanowią bazę dla innych przepisów, a jednocześnie świetne pole do nauki. Dzisiaj 1. września, więc to dobra okazja, by poświęcić parę chwil edukacji, choćby kulinarnej. Na pewno każdy słyszał o bezie, ale nie każdy wie, jak ją wykonać. Instrukcja poniżej. Uwielbiam.

Beza

Składniki:
-8 białek z wiejskich jaj,
-450 g drobnego białego cukru (1/3 można zastąpić brązowym dry demerara),
-płaska łyżka mąki ziemniaczanej,
-łyżeczka soku z cytryny,
-szczypta soli morskiej.

PRZYGOTOWANIE:
1. Do białek dodać sól i ubić na sztywną pianę. Następnie stopniowo, po jednej łyżce, dodawać cukier, ubijając na najwyższych obrotach miksera., Może to potrwać 15-20 minut. Po dodaniu całego cukru dodać mąkę ziemniaczaną i sok z cytryny, ubijać jeszcze 2-3 minuty.
2. Na papierze do pieczenia narysować dwa okręgi o średnicy 22 cm. Gotową masę przenieść łyżką na papier do pieczenia, rozsmarowując ją równomiernie w obrębie narysowanych okręgów. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 120 stopni na 30 minut, następnie zmniejszyć temperaturę do 100 i suszyć jeszcze 2 godziny 30 minut. Wykorzystać jako bazę do Pavlovej lub podać bez dodatków.

Potwór morski

Przepadam za owocami morza. Wielu jeszcze nie próbowałem, ale to kwestia czasu i zasobności portfela. W Polsce rzadko goszczą na stołach, a szkoda, bo oprócz wspaniałego smaku oferują także cenne właściwości prozdrowotne (są bogatym źródłem cynku i jodu). Wbrew pozorom ich przygotowanie nie jest trudne, a sama cena też nie powala na kolana. Warto spróbować czegoś innego niż dobrze znana krewetka. Polecam poniższy przepis.

Bagienne langustynki

Składniki:
-8 langustynek,
-puszka mleka kokosowego,
-3 ząbki czosnku,
-2-cm kawałek imbiru,
-2 łyżki masła klarowanego,
-skórka i sok z jednej limonki,
-2 łyżki sosu sojowego,
-pieprz kolorowy mielony, czosnek niedźwiedzi cięty, chili, kurkuma.

PRZYGOTOWANIE:
1. Langustynki przeciąć wzdłuż od strony grzbietu. Usunąć jelito, środek dokładnie opłukać pod bieżącą wodą. Czosnek obrać i pokroić w plasterki, imbir w słupki.
2. Na dużej patelni rozgrzać masło, podsmażyć czosnek i imbir. Dodać langustynki, smażyć na dużym ogniu przez 5 minut. Dodać sok z limonki, po 2 minutach zestawić z palnika.
3. W garnku zagotować mleko kokosowe, dodać skórkę z limonki, sos sojowy i po szczypcie przypraw, a na końcu langustynki (z całą zawartością patelni). Gotować na małym ogniu 10 minut. Podawać od razu.

Colours of the wind

"Pobiegnij ze mną leśnych duktów szlakiem, spróbujmy jagód w pełne słońca dni..."-tak śpiewała Pocahontas. Nie o jagodach będzie jednak dzisiaj mowa. Potrawa nawiązuje do tytułu posta właśnie różnorodnością barw, ale nie tylko. Smak również zaskakuje. Wytrawny smakosz, który próbował moich autorskich szaszłyków orzekł, że lepszych nie jadł przez całe życie. Czy może być lepsza reklama?

Szaszłyki z pieca

Składniki:
-250 g piersi z kurczaka,
-1/3 dużego batata,
-duża cebula,
-jedna zielona papryka,
-100 g sera z niebieską pleśnią,
-4 ząbki czosnku,
-przyprawa do gyrosa,
-2 łyżki masła klarowanego,
-oliwa z oliwek w sprayu,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony, zioła toskańskie.

PRZYGOTOWANIE:
1. Mięso pokroić w dużą kostkę, tak samo postąpić z papryką, batatami, serem i cebulą (tą ostatnią pokroić w ósemki). Czosnek obrać z osłonek. Kurczaka obtoczyć w przyprawie do gyrosa.
2. Na namoczone w wodzie szpatułki do szaszłyków nabijać kolejno: batata, paprykę, cebulę, mięso, ser pleśniowy i czosnek. Ułożyć w ceramicznym naczyniu na tartę. Warzywa posypać solą, pieprzem i ziołami toskańskimi. Dodać masło klarowane. Jeśli zostaną kawałki mięsa lub warzyw, ułożyć je luzem w naczyniu.
3. Wstawić szaszłyki do piekarnika ustawionego na funkcję grill (220 stopni, grzanie tylko z góry z termoobiegiem). Piec 25-30 minut, spryskując mniej więcej w połowie czasu oliwą z oliwek. Podawać od razu.

Co innego cebula...

...ona nie ma wnętrzności ("Cebula" W. Szymborska). Świeże warzywa, jedno z największych dobrodziejstw natury. Sezon w pełni, warto więc korzystać tak często, jak to możliwe. Nawet mieszkając w mieście można zerwać coś "prosto z krzaka"-satysfakcja ogromna (wkrótce o tym na blogu www.sekretnezycieroslin.blogspot.com). Oczywiście większość warzyw jest dostępnych przez cały rok, ale teraz są zwyczajnie najlepsze i najbardziej wartościowe. Dzisiaj proponuję danie z ich wykorzystaniem, jednak zostały przygotowane w trochę niecodzienny sposób. Polecam!

Łosoś z warzywami duszonymi w mleku kokosowym

Składniki:
-filet z łososia (ok. 400 g),
-puszka mleka kokosowego,
-łyżeczka kozieradki,
-łyżeczka kminu rzymskiego,
-6-8 liści sałaty pekińskiej,
-jeden duży batat (około 500 g),
-kilka ząbków czosnku,
-duża cebula,
-ok. 400 g fioletowej fasolki szparagowej,
-25 g masła,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony, czosnek niedźwiedzi cięty, zioła dalmatyńskie.

PRZYGOTOWANIE:
1. Filet z łososia opłukać i osuszyć. Natrzeć go solą, pieprzem, czosnkiem niedźwiedzim, kozieradką i kminem. Puszkę z mlekiem kokosowym wstawić na kilka minut do gorącej wody (żeby je upłynnić), następnie zalać nim łososia. Wstawić do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.
2. Fasolkę szparagową opłukać i ułożyć na dnie naczynia żaroodpornego. Następnie na niej ułożyć kolejno: pokrojonego w grubą kostkę batata, cebulę w piórkach, kawałki masła, ząbki czosnku i kapustę pokrojoną w  paski. Każdą warstwę oprószyć solą, pieprzem i ziołami dalmatyńskimi.
3. Łososia wyjąć z marynaty i ułożyć na warzywach w naczyniu żaroodpornym. Mleko kokosowe również przelać do naczynia. Piec pod przykryciem 40 minut (220 stopni z termoobiegiem), a potem bez przykrycia jeszcze 10-15 minut (bez termoobiegu). Podawać od razu.