Translate

poniedziałek, 25 sierpnia 2014

Potwór morski

Przepadam za owocami morza. Wielu jeszcze nie próbowałem, ale to kwestia czasu i zasobności portfela. W Polsce rzadko goszczą na stołach, a szkoda, bo oprócz wspaniałego smaku oferują także cenne właściwości prozdrowotne (są bogatym źródłem cynku i jodu). Wbrew pozorom ich przygotowanie nie jest trudne, a sama cena też nie powala na kolana. Warto spróbować czegoś innego niż dobrze znana krewetka. Polecam poniższy przepis.

Bagienne langustynki

Składniki:
-8 langustynek,
-puszka mleka kokosowego,
-3 ząbki czosnku,
-2-cm kawałek imbiru,
-2 łyżki masła klarowanego,
-skórka i sok z jednej limonki,
-2 łyżki sosu sojowego,
-pieprz kolorowy mielony, czosnek niedźwiedzi cięty, chili, kurkuma.

PRZYGOTOWANIE:
1. Langustynki przeciąć wzdłuż od strony grzbietu. Usunąć jelito, środek dokładnie opłukać pod bieżącą wodą. Czosnek obrać i pokroić w plasterki, imbir w słupki.
2. Na dużej patelni rozgrzać masło, podsmażyć czosnek i imbir. Dodać langustynki, smażyć na dużym ogniu przez 5 minut. Dodać sok z limonki, po 2 minutach zestawić z palnika.
3. W garnku zagotować mleko kokosowe, dodać skórkę z limonki, sos sojowy i po szczypcie przypraw, a na końcu langustynki (z całą zawartością patelni). Gotować na małym ogniu 10 minut. Podawać od razu.




piątek, 22 sierpnia 2014

Colours of the wind

"Pobiegnij ze mną leśnych duktów szlakiem, spróbujmy jagód w pełne słońca dni..."-tak śpiewała Pocahontas. Nie o jagodach będzie jednak dzisiaj mowa. Potrawa nawiązuje do tytułu posta właśnie różnorodnością barw, ale nie tylko. Smak również zaskakuje. Wytrawny smakosz, który próbował moich autorskich szaszłyków orzekł, że lepszych nie jadł przez całe życie. Czy może być lepsza reklama?

Szaszłyki z pieca

Składniki:
-250 g piersi z kurczaka,
-1/3 dużego batata,
-duża cebula,
-jedna zielona papryka,
-100 g sera z niebieską pleśnią,
-4 ząbki czosnku,
-przyprawa do gyrosa,
-2 łyżki masła klarowanego,
-oliwa z oliwek w sprayu,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony, zioła toskańskie.

PRZYGOTOWANIE:
1. Mięso pokroić w dużą kostkę, tak samo postąpić z papryką, batatami, serem i cebulą (tą ostatnią pokroić w ósemki). Czosnek obrać z osłonek. Kurczaka obtoczyć w przyprawie do gyrosa.
2. Na namoczone w wodzie szpatułki do szaszłyków nabijać kolejno: batata, paprykę, cebulę, mięso, ser pleśniowy i czosnek. Ułożyć w ceramicznym naczyniu na tartę. Warzywa posypać solą, pieprzem i ziołami toskańskimi. Dodać masło klarowane. Jeśli zostaną kawałki mięsa lub warzyw, ułożyć je luzem w naczyniu.
3. Wstawić szaszłyki do piekarnika ustawionego na funkcję grill (220 stopni, grzanie tylko z góry z termoobiegiem). Piec 25-30 minut, spryskując mniej więcej w połowie czasu oliwą z oliwek. Podawać od razu.



środa, 20 sierpnia 2014

Co innego cebula...

...ona nie ma wnętrzności ("Cebula" W. Szymborska). Świeże warzywa, jedno z największych dobrodziejstw natury. Sezon w pełni, warto więc korzystać tak często, jak to możliwe. Nawet mieszkając w mieście można zerwać coś "prosto z krzaka"-satysfakcja ogromna (wkrótce o tym na blogu www.sekretnezycieroslin.blogspot.com). Oczywiście większość warzyw jest dostępnych przez cały rok, ale teraz są zwyczajnie najlepsze i najbardziej wartościowe. Dzisiaj proponuję danie z ich wykorzystaniem, jednak zostały przygotowane w trochę niecodzienny sposób. Polecam!

Łosoś z warzywami duszonymi w mleku kokosowym

Składniki:
-filet z łososia (ok. 400 g),
-puszka mleka kokosowego,
-łyżeczka kozieradki,
-łyżeczka kminu rzymskiego,
-6-8 liści sałaty pekińskiej,
-jeden duży batat (około 500 g),
-kilka ząbków czosnku,
-duża cebula,
-ok. 400 g fioletowej fasolki szparagowej,
-25 g masła,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony, czosnek niedźwiedzi cięty, zioła dalmatyńskie.

PRZYGOTOWANIE:
1. Filet z łososia opłukać i osuszyć. Natrzeć go solą, pieprzem, czosnkiem niedźwiedzim, kozieradką i kminem. Puszkę z mlekiem kokosowym wstawić na kilka minut do gorącej wody (żeby je upłynnić), następnie zalać nim łososia. Wstawić do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.
2. Fasolkę szparagową opłukać i ułożyć na dnie naczynia żaroodpornego. Następnie na niej ułożyć kolejno: pokrojonego w grubą kostkę batata, cebulę w piórkach, kawałki masła, ząbki czosnku i kapustę pokrojoną w  paski. Każdą warstwę oprószyć solą, pieprzem i ziołami dalmatyńskimi.
3. Łososia wyjąć z marynaty i ułożyć na warzywach w naczyniu żaroodpornym. Mleko kokosowe również przelać do naczynia. Piec pod przykryciem 40 minut (220 stopni z termoobiegiem), a potem bez przykrycia jeszcze 10-15 minut (bez termoobiegu). Podawać od razu.






sobota, 16 sierpnia 2014

Matrioszka

Uwielbiam pierogi. Podczas swojej wizyty w Gdańsku miałem okazję spróbować po raz pierwszy w życiu pietogów z kaszanką, kaszą gryczaną i dziczyzną. Muszę jednak przyznać, że największym sentymentem darzę te tradycyjne z mięsem i farszem serowo-ziemniaczanym, czyli tzw. ruskie. Jednak nie o pierogach chcę dzisiaj pisać. Moją propozycję śmiało można nazwać polskim fusion. Pewnie nie próbowaliście takiego połączenia, a warto. Polecam.

Naleśniki z farszem do ruskich pierogów

Składniki:
-2 wiejskie jajka,
-mąka pszenna (zwykła i pełnoziarnista),
-łyżeczka cukru,
-50 g masła,
-ok. litr tłustego mleka,
-600-700 g ziemniaków,
-200 g białego sera,
-duża cebula,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony, zioła dalmatyńskie, czosnek niedźwiedzi, gałka muszkatołowa cała,
-olej do smażenia.

PRZYGOTOWANIE:
1. Ziemniaki obrać i ugotować w osolonej wodzie. Rozdrobnić za pomocą praski. Dodać ser i zeszkloną na połowie masła posiekaną cebulę, dokładnie wymieszać. Doprawić do smaku solą i przyprawami (gałkę muszkatołową zetrzeć).
2. Do dużej miski wbić jajka, rozkłócić za pomocą rózgi. Dodać cukier i trochę mleka, lekko ubić i dodać resztę mleka. Następnie dodawać mąkę aż do uzyskania odpowiedniej konsystencji (mąka pełnoziarnista powinna stanowić około 1/3). Dodać roztopione masło, wymieszać. Usmażyć naleśniki na patelni naleśnikowej, nalewając ciasto chochlą (nie dodawać więcej tłuszczu).
3. Farsz rozsmarować na połowie naleśnika, następnie złożyć na pół i znów na pół, otrzymując trójkąt. Podsmażyć na rozgrzanym oleju na złoty kolor. Podawać od razu.




niedziela, 10 sierpnia 2014

Thailand-truly Asia

Kilka, a może nawet kilkanaście lat temu zakochałem się w kuchni tajskiej, w której królują ciekawe i wyraziste smaki. Od tamtej pory marzę o podróży do Tajlandii, żeby móc posmakować tamtejszych specjałów, a zwłaszcza owoców-duriana, rambutanu, mangostanu i innych. Tajowie na deser jedzą właśnie świeże owoce. Jeśli już coś przyrządzają, jest to bardzo proste i nie zabija naturalnego smaku składników-taka właśnie jest moja propozycja rodem z Azji Południowo-Wschodniej. Idealne na upalne dni.

Melon w mleku kokosowym

Składniki:
-jeden duży i dojrzały melon miodowy,
-puszka mleka kokosowego,
-4 łyżki brązowego cukru dry demerara.

PRZYGOTOWANIE:
1. Melona przekroić na pół i za pomocą specjalnej łyżeczki wykroić kulki z miąższu (wydrążone połówki zostawić). Przełożyć do miski i wstawić do lodówki.
2. W rondelku zagotować mleko z cukrem, odstawić do całkowitego wystudzenia. Następnie zalać kulki z melona i wstawić z powrotem do lodówki na kilka godzin. Podawać schłodzone w połówkach melona.



sobota, 9 sierpnia 2014

Bolonia

Są takie potrawy, których zmieniać nie trzeba (bo są doskonałe), a nawet nie wypada. Dla mnie nie ma jednak żadnych świętości. Na tapetę wziąłem kulinarny szlagier rodem z Włoch - spaghetti bolognese, czyli makaron spaghetti z pomidorowo-mięsnym sosem. Wg tradycyjnego przepisu taki sos dusi się na małym ogniu około 3 godziny. Uważam, że to przesada, bo tak długa obróbka wcale nie przyczyni się do wydobycia głębszego smaku. Mięsem używanym do przygotowania spaghetti bolognese jest mielona wołowina. Ja jednak nie lubię jej smaku solo. Dlatego użyłem mięsa mieszanego: wołowo-wieprzowego. Poprawia to nie tylko smak, ale także skraca czas przygotowania. Nie jestem kulinarnym purystą, dlatego zachęcam do modyfikowania największych klasyków w taki sposób, aby trafiały w nasze gusta. Bon apetit!

Spaghetti bolognese po mojemu

Składniki:
-300 g mięsa mielonego wołowo-wieprzowego (na wagę, nie z torebki!),
-2 puszki polskich krojonych pomidorów,
-3 duże ząbki czosnku,
-jedna cebula,
-25 g masła,
-łyżka oliwy z oliwek extra virgin,
-sól morska, pieprz kolorowy mielony, zioła dalmatyńskie, zioła toskańskie,
-makaron spaghetti z pszenicy durum.

PRZYGOTOWANIE:
1. Cebulę posiekać, czosnek pokroić w plasterki. Na dużej patelni rozgrzać masło i oliwę, dodać cebulę, zeszklić, następnie dodać mięso mielone i obsmażyć na dość dużym ogniu (3-4 minuty). Dodać czosnek, pomidory i po szczypcie przypraw. Zmniejszyć ogień do minimum. Dusić przez 90 minut.
2. Makaron ugotować al dente w dużej ilości osolonej wody. Po odcedzeniu wymieszać w garnku z częścią sosu, wyłożyć na talerze i polać z wierzchu resztą sosu. Podawać natychmiast.





wtorek, 5 sierpnia 2014

Cupcakes. Volume 2

Dzisiaj wracam do zaczętego jakiś czas temu tematu-muffinów, u nas nazywanych po prostu babeczkami. Są niezwykle proste w wykonaniu, a oferują niesamowitą różnorodność form i smaków. Śmiem twierdzić, że liczba połączeń jest wręcz nieograniczona. Należy tylko pamiętać o żelaznej zasadzie-mokre składniki do suchych, nigdy odwrotnie. I mieszamy łyżką, nie mikserem. Moja propozycja mnie samego zwaliła z nóg. Czysta babeczkowa perfekcja. Już tęsknię za tym smakiem.

Babeczki bazyliowe z pomarańczowym lukrem

Składniki: 
-pół tabliczki białej czekolady,
-pół szklanki mleka (użyłem bezlaktozowego),
-100 g masła,
-jedno jajko z wolnego wybiegu,
-90 g cukru,
-120 g mąki pszennej,
-szczypta soli morskiej,
-pół łyżeczki proszku do pieczenia,
-pół łyżeczki sody oczyszczonej,
-duży pęczek świeżej bazylii,
-sok z połowy ponarańczy,
-skórka z jednej pomarańczy,
-7-8 łyżek cukru pudru,
-kwiaty bazylii do dekoracji.

PRZYGOTOWANIE:
1. W rondelku podgrzać czekoladę, mleko i masło, aż wszystkie składniki się połączą. Odstawić do ostudzenia.
2. Bazylię opłukać, oberwać same liście i umieścić w pojemniku blendera. Dodać przestudzoną masę z rondelka i zmiksować. Dodać jajko i krótko zmiksować (około 10 sekund).
3. Do miski wsypać suche składniki (mąka, sól, soda, proszek, cukier zwykły), dodać masę bazyliową i wymieszać łyżką. Ciastem napełnić 8 zagłębień formy na muffiny (wysmarować je masłem). Piec 25-30 minut w temperaturze 160 stopni.
4. Sok z pomarańczy i skórkę wymieszać z cukrem pudrem. Gotowym lukrem polać gorące babeczki bazyliowe (trochę się rozleje, ale nie należy się tym przejmować). Po przestudzeniu udekorować kwiatami bazylii.








poniedziałek, 4 sierpnia 2014

Simply red

Kuchnia azjatycka fascynuje mnie od dawna. Żadna inna nie jest tak różnorodna, a jednocześnie pyszna i prosta. Dzisiejsza propozycja to próba korespondencji ze smakiem Dalekiego Wschodu. Uważam, że udana. Polecam.

Kurczak z czerwoną pastą curry i brązowym ryżem

Składniki:
-pojedyncza pierś z kurczaka,
-jedna cebula,
-puszka mleka kokosowego,
-jedna czerwona papryka,
-czubata łyżka czerwonej pasty curry,
-ok. 10 pieczarek,
-sól morska, 
-ok. 20 g masła,
-łyżka oleju (ja użyłem arganowego),
-200 g brązowego ryżu.

PRZYGOTOWANIE:
1. Kurczaka po opłukaniu w wodzie pokroić w kostkę, cebulę w piórka, paprykę w paski, a pieczarki na ćwiartki. W garnku rozgrzać masło i olej, wrzucić cebulę, następnie pieczarki, kurczaka i paprykę (podsmażyć ok. 2 minuty po każdym składniku). Dodać mleko kokosowe, pastę curry i szczyptę soli. Dusić na małym ogniu 10-15 minut.
2. Brązowy ryż ugotować w NIEOSOLONEJ wodzie (około 30 minut).
3. Ugotowany ryż wyłożyć na talerze. Na wierzchu ułożyć kawałki kurczaka, papryki i pieczarek, polać sosem. Podawać od razu.




piątek, 1 sierpnia 2014

Dla ochłody

 Najlepsze dla ochłody są oczywiście lody, zwłaszcza latem. Wybór w sklepach jest ogromny, choć ja osobiście wolę lody sprzedawane na gałki. Najbardziej lubię lodziarnie z tradycjami. Zrobienie dobrych lodów to nie lada sztuka. Nie trzeba jednak specjalnego sprzętu (tzw. maszynka do lodów), żeby przygotować je samemu w domu. To nie tylko wielka satysfakcja, ale także przysługa wyświadczona naszemu zdrowiu, wszak wiemy, czego użyliśmy do ich sporządzenia. I na pewno nie jest to mączka chleba świętojańskiego czy guma guar.

Lody o smaku mięty i melisy

Składniki:
-330 ml śmietany 30%,
-250 g jogurtu naturalnego,
-pęczek świeżej mięty,
-3-4 gałązki świeżej melisy,
-100 g cukru pudru,
-sok z jednej limonki.

PRZYGOTOWANIE:
1. Do kielicha blendera wrzucić liście mięty (same liście, uprzednio opłukane) i liście melisy, dodać sok z limonki i jogurt. Zmiksować na gładką masę.
2. W misce ubić śmietanę z cukrem pudrem na sztywno. Następnie dodać masę miętowo-jogurtową i zmiksować do połączenia składników. Przełożyć do zamykanego pojemnika na żywność i włożyć do szuflady zamrażarki. W czasie zamrażania mieszać lody dokładnie co godzinę 4-5 razy. Przed podaniem wstawić na pół godziny do lodówki, po czym dokładnie wymieszać. Najlepiej prezentują się w pucharkach do lodów, udekorowane listkiem melisy.