Są potrawy, które wymagają pewnego przygotowania, dodatkowego elementu, który należy sporządzić wcześniej, np. bulion. Brzydzę się kostkami rosołowymi, w moim mniemaniu niewiele jest produktów równie syntetycznych i szkodliwych. Dlatego gorąco namawiam do samodzielnego przygotowywania wywarów, co wcale nie jest trudne, potrzeba jedynie trochę czasu i cierpliwości. Różnica w uzyskanym smaku jest kolosalna, a przy tym doskonale wiemy, na czym bulion został ugotowany. Ponieważ przymierzam się do zupy-kremu z marchwi i będę potrzebował bulionu, propozycja na dziś jest wyłącznie na bazie warzyw.
Przepisy podstawowe-bulion warzywny
Składniki:
-brokuły-jeden "bukiet",
-2 marchewki,
-jedna pietruszka,
-jedna cebula,
-przyprawy: garść soli morskiej lub himalajskiej, dwa liście laurowe, jedna papryczka peperoncini, pół garści kolorowego pieprzu ziarnistego, gwiazdka anyżu,
-kawałek świeżego imbiru wg uznania.
PRZYGOTOWANIE:
1. Cebulę pozbawić piętki (nie obierać z łupin) i przeciąć na pół, marchewki i pietruszkę obrać, brokuły pozbawić głąbów i podzielić na mniejsze różyczki.
2. Warzywa umieścić w garnku, dodać przyprawy i imbir. Gotować bez przykrycia (żeby brokuły nie zszarzały) na małym ogniu przez 30-40 minut, wyjąć brokuły i gotować jeszcze 20-30 minut pod przykryciem. Przecedzić i wykorzystać jako bazę do zupy lub risotto. Ugotowane warzywa, zwłaszcza brokuły, świetnie sprawdzą się jako zdrowa przekąska.
Jestem studentem farmacji (stąd "pigułka" w nazwie) oraz zdobywcą fartucha w II polskiej edycji programu MasterChef. Postanowiłem podzielić się swoją pasją do gotowania z innymi, czego efektem jest ten blog. Chcę udowodnić, że pyszne jedzenie nie musi być skomplikowane, drogie i czasochłonne, a podróż do krainy smaków i aromatów fascynuje. Życzę smacznego odbioru! I pamiętaj, że JESTEŚ TYM, CO JESZ
Uwielbiam brokuły, ale bulion zrobiony z ich użyciem to dla mnie nowość :) Spróbuję :)
OdpowiedzUsuń