Translate

sobota, 3 maja 2014

Życie jest podobne do pizzy...

...Nawet, jeżeli jest kiepskie, nieźle smakuje. Gdyby ktoś zapytał mnie, co chciałbym zjeść jako ostatni posiłek w swoim życiu, bez wahania odpowiedziałbym: pizza! To moje ulubione danie kuchni włoskiej. Pizza ma tak wiele odsłon, że chyba nie sposób spróbować wszystkich. Niewątpliwą jej zaletą jest łatwość przygotowania. Podstawa to oczywiście ciasto, a żeby ono się udało, muszą być dobre drożdże. Odkąd odkryłem drożdże piekarskie w postaci zgrabnego sześcianu o masie niewiele ponad 40 g, nie mam żadnego problemu z przygotowaniem odpowiedniego ciasta drożdżowego. Należy pamiętać, że nie może być zbyt suche i zwięzłe-nie wyrośnie, a po upieczeniu będzie twarde. Właściwą konsystencję porównać można do poduszki, bo tak jak ona ma swobodnie poddawać się uciskowi, ale równocześnie odzyskiwać pierwotny kształt. Nie podaję dokładnej wagi potrzebnej mąki-dodaję jej na oko. Zachęcam, bo smak domowej pizzy to coś niepowtarzalnego.

Pizza po mojemu z pikantnym sosem, tuńczykiem i mozarellą

Składniki:
-mąka pszenna,
-drożdże piekarskie (takie jak na zdjęciu lub inne, około 40 g),
-oliwa z oliwek,
-szklanka mleka,
-łyżeczka cukru,
-pomidory krojone w puszce,
-puszka tuńczyka w sosie własnym,
-100 g mozarelli (na wagę, nie z zalewy),
-3 ząbki czosnku,
-duża cebula,
-około 1 cm świeżego imbiru,
-masło,
-przyprawy: sól morska, gałka muszkatołowa (w całości), pieprz czarny mielony, pieprz cayenne, liść laurowy, suszone oregano, suszona bazylia, suszone papryczki peperoncini (jeśli ktoś nie lubi ostrego, można z nich zrezygnować).

PRZYGOTOWANIE:
1. Do rondelka wlać mleko, podgrzać na niewielkim ogniu, aż będzie ciepłe, ale nie gorące. Wsypać łyżeczkę cukru, następnie dodać drożdże i mieszać, aż się rozpuszczą. Pozostawić rozczyn, aż się spieni ("ruszy"). Do miski wsypać trochę mąki (około 1,5 szklanki), dodać sól, świeżo startą gałkę muszkatołową i około 2-3 łyżki oliwy z oliwek. Dodać rozczyn z drożdży, wymieszać łyżką. Dodać tyle mąki, żeby ciasto było miękkie, ale się nie kleiło i wyrobić je ręcznie. Wyrobione ciasto zostawić do wyrośniecia przykryte ściereczką.
2. Cebulę posiekać, czosnek pokroić na plasterki, a imbir w słupki. Podsmażyć w garnku na oliwie i maśle (ok. 10 g), po czym dodać pomidory (puszkę opłukać około 1/4 objętości ciepłej wody). Do garnka dodać po szczypcie przypraw, łyżeczkę cukru, szczyptę soli, liść laurowy i kilka papryczek peperoncini. Gotować bez przykrycia na małym ogniu około 20-25 minut, aż sos nieco się zredukuje.
3. Dużą blachę wysmarować masłem (można też wyłożyć papierem do pieczenia), rozciągnąć na niej wyrośnięte ciasto. Posmarować sosem, ułożyć na nim kawałki tuńczyka odsączone z zalewy, posypać startą mozarellą i suszonym oregano. Wstawić do piekarnika nagrzanego do 220 stopni na 15-20 minut (trzeba sprawdzać co jakiś czas, żeby pizza za bardzo się nie przypiekła). Podawać od razu po przygotowaniu.






1 komentarz:

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.