Translate

sobota, 28 czerwca 2014

Kraj Wschodzącego Słońca

W Japonii zakochałem się jeszcze w dzieciństwie i ta miłość, mimo 24 lat na karku, trwa do dziś. Zaczęło się od japońskich filmów animowanych (anime), poprzez ikebanę, origami, bonsai... aż po kuchnię. Trudno oczekiwać, aby przeciętny Europejczyk się w niej rozsmakował. To kuchnia zadedykowana dla wysublimowanego podniebienia, kogoś o genialnym poczuciu smaku. Dlaczego? Bo Japończycy praktycznie nie używają soli, przypraw (poza wasabi i sosem sojowym) wcale. Naczelną zasadą japońskiej kuchni jest wydobycie naturalnego smaku potraw. Poza tym produkty muszą być bezwzględnie świeże i wysokiej jakości. Stąd w poniższym przepisie produkt regionalny-miód wrzosowy z Borów Dolnośląskich. To ciasto zasługuje na taki luksus.

Kasutera-japońskie ciasto miodowe

Składniki:
-3 duże jajka z wolnego wybiegu,
-5 łyżek białego cukru,
-5 łyżek miodu wrzosowego z Borów Dolnośląskich,
-łyżeczka sody oczyszczonej,
-szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej,
-łyżeczka mieszanki mielonego cynamonu, gałki muszkatołowej i kardamonu,
-różowa sól himalajska.

PRZYGOTOWANIE: 
1. Jajka wbić do miski, dodać szczyptę różowej soli himalajskiej i ubić mikserem na puszystą masę. Następnie dodawać po łyżce cukier, ciągle ubijając, a zaraz potem miód.
2. Do masy jajecznej dodać mąkę, sodę i przyprawy, wymieszać łyżką.
3. Ciasto przelać do ceramicznej formy na tartę. Piec w temperaturze 170 stopni przez 30 minut (sprawdzić patyczkiem). Podawać po wystudzeniu, ewentualnie oprószyć cukrem pudrem.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.